Miejsce do obserwacji pociągów |
|
|
|
Wpisany przez Mariusz Zawłocki
|
czwartek, 29 grudnia 2011 12:07 |
Tama w Brodach, dzięki walorom krajobrazowym staje się znana wśród znawców kolejnictwa. Jest to dogodna lokalizacja do obserwacji i fotografowania pociągów. Miejsce to, dla innych miłośników kolei odkrył Pan Mateusz Szalla z Radomia.
Rumuny, Gagariny, Byczki, Tamary, Bombardiery - to niektóre przezwiska lokomotyw stosowane przez znawców. Najciekawsze są pojazdy spalinowe. Niektóre z nich – wyprodukowane jeszcze w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku - coraz trudniej można znaleźć na polskich torach.
Pan Mateusz Szalla, który 28 grudnia odwiedził Brody ma 25 lat. Od dziecka interesował się pociągami. Ukończył politechnikę radomską na kierunku organizacja i technika transportu kolejowego. Pracuje w PKP Polskich Liniach Kolejowych w Warszawie. Po całej Polsce jeździ drezyną pomiarową, badając geometrię torów. Lubi fotografować rzadkie lokomotywy. Jedno z najcenniejszych jego zdjęć przedstawia dwie, złączone lokomotywy typu ET41. Pan Mateusz należy do Radomskiego Klubu Miłośników Kolei. Udziela się na międzynarodowym forum kolejowym www.rail.phototrans.eu. W swoim środowisku nazwany został odkrywcą świętokrzyskich motywów. Tamę w Brodach odnalazł obserwując w internecie zdjęcia satelitarne naszego województwa. |
Poprawiony: czwartek, 29 grudnia 2011 14:44 |