Stowarzyszenie "Rodzina" z Brodów zorganizowało dla mieszkańców gminy w niedzielę 28 lipca 2013 roku wycieczkę w najciekawsze miejsca w województwie Kujawsko-Pomorskiem. Trasa wiodła przez Golub-Dobrzyń, Toruń, Ciechocinek i Włocławek.

W Golubiu-Dobrzyniu uczestnicy wycieczki zwiedzili słynny zamek i zapoznali się z jego historią sięgającą przełomu XIII i XIV wieku. Byli świadkami pokazów umiejętności husarii polskiej, co o mało nie skończyło się kolizją, z jednym z brodzkich turystów.

Wśród wspaniałej kolekcji średniowiecznej broni i armat największą atrakcję stanowi ogromne działo – kolubryna, która kiedyś brała udział w filmie „Potop" Jerzego Hofmana. Z Golubia-Dobrzynia wycieczka pojechała do Torunia. W mieście Kopernika i pierników zwiedzający podziwiali piękną starówkę, bezskutecznie próbowali utrzymać równowagę opierając się o ścianę słynnej krzywej wieży, której odchylenie od pionu wynosi prawie 150 centymetrów. Była także chwila na modlitwę w Kościele Pod Wezwaniem Najświętszej Marii Panny, gdzie pochowana jest Anna Wazówna gospodyni zamku w Golubiu-Dobrzyniu.
Z Torunia zwiedzający udali się do Ciechocinka – jednego z najważniejszych polskich uzdrowisk. Tu zapoznali się z jego historią, udali się na przechadzkę wzdłuż ciechocińskiej tężni i mogli oglądać piękne dywany kwiatowe. Ostatnim etapem wycieczki był Włocławek. Tutaj na jednym z parkingów w okolicach tamy i Jeziora Włocławskiego organizatorzy wycieczki zaprosili uczestników na grilla. Ze względu na roboty drogowe autokar nie mógł dojechać na pobliskie miejsce gdzie zginął ksiądz Jerzy Popiełuszko. Niektórzy chętni udali się tam jednak pieszo. Organizatorzy dziękują uczestnikom za udział w wycieczce i planują w tym roku następne, nie mniej ciekawe wyjazdy.

Zdjęcia: (Fot.: R. Gębura)