Wpisany przez mł. kpt. Piotr Mergalski - KPPSP w Starachowicach
17 czerwca br. przed godz. 23, straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze pustego budynku mieszkalnego w Lipiu. Po opanowaniu ognia i powrocie jednostek do strażnicy zaczęła się palić pobliska szopa. Przypuszczalną przyczyną obu zdarzeń było podpalenie.
W przypadku pierwszego pożaru, działania gaśnicze prowadzono z jednoczesnym przeszukaniem pomieszczeń w celu sprawdzenia, czy w środku nie ma ludzi. Po ugaszeniu pożaru, przy pomocy bosaka usunięto niebezpieczne, zwisające elementy więźby dachowej. W działaniach trwających ponad 2 godziny brały udział zastępy z Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej z Lubieni - w sumie 11 strażaków. 20 minut po powrocie z akcji, dyżurny operacyjny przyjął kolejne zgłoszenie o pożarze szopy w miejscowości Lipie. Pożar powstał w niedalekiej odległości od poprzedniego zdarzenia. W tym przypadku po opanowaniu pożaru strażacy przerzucili słomę i przelewali ją wodą w celu całkowitego ugaszenia. W działaniach trwających ponad 17 godzin brało udział 11 zastępów straży pożarnej w sumie 50 strażaków.
Zdjęcia: (Fot. : mł. kpt. Piotr Mergalski - KPPSP w Starachowicach)
w Lubieni, na jednym ze wzgórz prawdopodobnie istniało kiedyś grodzisko. W 1363 r. wydano prawo lokacji wsi na prawie niemieckim. Zapewne osada rozwijała się bujnie skoro w 1440r. biskup Zbigniew Oleśnicki wystawił przywilej lokacji, na prawie magdeburskim - miasta Lubienia. Z nieznanych przyczyn lokacji nie zrealizowano.
Informacje o plikach cookie
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...