Wypalanie traw to same straty |
|
Wpisany przez Mariusz Zawłocki
|
Od początku marca, straż pożarna ma wiele pracy. Wszystko przez niefrasobliwość właścicieli pól. Przypominamy, że ogień bardzo łatwo wymyka się spod kontroli. Nie wiele brakuje by wywołać duży pożar. Według naukowców wypalanie traw nie przynosi żadnej korzyści rolnikowi a tylko same straty.
Co roku notuje się nie tylko pożary budynków spowodowane płonącymi trawami. Wystarczy nagła zmiana kierunku wiatru, by mógł ucierpieć podpalacz. Ogień może bardzo łatwo odciąć człowiekowi drogę powrotną. Poza tym w tych pożarach ginie wiele pożytecznych zwierząt: pszczoły, mrówki, drobne kręgowce i organizmy glebowe. Nawet jednorazowe wypalanie, obniża wartość plonów o 5-8%. Zniszczona jest warstwa próchnicy, usunięte zostają cenne dla rolnika rośliny motylkowe. Po pożarze pojawia się więcej chwastów niż wcześniej. Naukowcy twierdzą, że ziemia potrzebuje kilku lat, by dawać takie plony, jak przed pożarem. Przypominamy również, że za podpalenie traw i nieużytków grozi kara aresztu lub grzywny. |
Poprawiony: piątek, 25 marca 2022 15:11 |